Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez jarekg » 30 lip 2014, o 22:55

Rozmawiają dwa owsiki - syn i ojciec. Syn mówi:
- Tato, wytłumacz mi, bo ciągle nie rozumiem. Jest przecież tyle fajnych miejsc w człowieku. Jest żołądek, wyrostek robaczkowy, głowa. Dlaczego my musimy żyć w dupie?
- Synu - odpowiada ojciec - zapamiętaj to sobie na całe życie. Bo to jest nasza ojczyzna.
 
Posty: 313
Dołączył(a): 29 maja 2014, o 10:52

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez arielg » 31 lip 2014, o 11:40

Syn prosi ojca by postrzelali z łuku. Ojciec po długich namowach zgadza się ale ostrzega:
- Strzelaj między blokami tak, żeby nie trafić w żadne okno.
Niestety synek chybił i strzała wleciała do czyjegoś mieszkania. Dzieciak poszedł więc sprawdzić czy nikomu nic się nie stało i ewentualnie przeprosić. Wracając mówi.
-Tato mam dobrą i zła wiadomość.
-Jaką?
-dobra jest taka, że przebiłem strzałą kolesiowi penisa...
a zła?
-mamie przy okazji policzki...
Avatar użytkownika
 
Posty: 164
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 03:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 31 lip 2014, o 12:55

- Na czym polega paradoks Chazana?
- Wyjebali Cię z roboty mimo, że nic nie przeskorbałeś.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez kazimierz bonaparte » 31 lip 2014, o 13:11

Jedras napisał(a):Dwóch gentelmanów jedzie pociągiem. Jadą już 12 godzin, za oknem, zapada zmrok.
Nagle jeden z nich, w zupełnej ciszy pyta:
- Przepraszam bardzo czy zdarzyło się panu kochać z dziewczyną, na szczycie ośnieżonego Mont Blanc, wśród tłumu ludzi?
- A dlaczego pan pyta?
- E nic, chciałem tylko jakoś zacząć rozmowę.


Ja znam wersję z pytaniem:
- Przepraszam, a niedźwiedzia Ty jebał?
- A dlaczego pan pyta?
- E nic, chciałem tylko jakoś zacząć rozmowę.
Avatar użytkownika
 
Posty: 22
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 23:53

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 1 sie 2014, o 22:48

Kochanie, wybieraj, co byś chciała na urodziny? Brylantową kolię, futro z norek, willę na Lazurowym Wybrzeżu?
- Kochanie, wszystko, czego pragnę, to wieczoru z tobą i twojej miłości.
- Cięcie! - powiedział reżyser.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 6 sie 2014, o 16:00

Zatrudnię wyzwoloną feministkę do rozładowania przyczepy węgla.
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 7 sie 2014, o 22:12

Stary farmer miał duży staw na tyłach swojego ogrodu. A i ogród niczego sobie. Stoliki wokół dużego grilla, trawniczek ładnie przystrzyżony, drzewka owocowe itp...
Pewnego wieczoru farmer postanowił pójść nad staw i "rzucić gospodarskim okiem". Przy okazji wziął wiadro, coby w drodze powrotnej przynieść trochę owoców.
W miarę jak zbliżał się do stawu, słyszał coraz głośniejsze hałasy i krzyki. W końcu dotarł nad staw i oczom jego ukazał się taki oto widok: kilka ładnych młodych dziewczyn kąpało się nago w jego stawie. Natychmiast go zobaczyły i podpłynęły na głębszą wodę.
- Nie wyjdziemy dopóki pan nie odejdzie! - krzyczały.
Stary farmer zmarszczył tylko brew i mówi:
- Nie przyszedłem tu po to, żeby oglądać was pływające nago, ani po to żeby zmuszać was do wyjścia z wody nago - tu stary farmer popatrzył na trzymane w ręku wiadro. - Tylko po to żeby nakarmić aligatora...
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 11 sie 2014, o 21:47

Przychodzi gość do biblioteki i pyta:
- Są kroniki Gala ?
Na to bibliotekarka:
- Anonima?
Na to gość:
- A to szkoda - i wyszedł..
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 13 sie 2014, o 15:02

Dom starców, dyskusja przy porannej herbatce:
- Wiecie, mam już tak słabe ręce, że ledwo trzymam tę filiżankę.
- Ja to mam tak słaby wzrok, że nawet nie widzę tej filiżanki.
- No, ja też. Nie wiem nawet, na kogo ostatnio zagłosowałem, nie widziałem nazwisk na tej karcie.
- Co? Mów głośniej!!!
- A ja to mam taki reumatyzm, że nawet nie mogę się do was obrócić.
- Ja to jestem ciśnieniowiec. Jak tylko wstanę, to tak mi się kręci w głowie, że nie mogę zrobić ani kroku.
- Ta? Ja to mogę, ale nigdy nie pamiętam, dokąd miałem iść.
- Ech, taka jest cena naszego podeszłego wieku.
- No, ale nie jest tak źle, panowie - przynajmniej mamy jeszcze wszyscy prawa jazdy.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Holba » 13 sie 2014, o 21:11

Obrazek
Jeżdżę bo chcę
Jeżdżę bo życie jest złe
Czy są pieniądze czy nie
Jeżdżę bo bawić się chcę
Jeżdżę bo wciąż kocham cie
Widzewie
 
Posty: 590
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 00:25

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 15 sie 2014, o 18:08

W mieszkaniu matematyka zepsuł się kaloryfer. Matematyk wezwał hydraulika. Ten przyszedł, chwilę popukał, postukał i zreperował kaloryfer. Matematyk bardzo zadowolony z szybkiej i skutecznej usługi zapytał o cenę. Kiedy hydraulik podał cenę, matematyk złapał się za głowę:
- Panie, ale to połowa mojej pensji.
- To gdzie pan pracuje? - spytał hydraulik.
- Na uniwersytecie, jestem matematykiem.
- Eee... nie warto. Niech pan przyjdzie do nas. Sam pan widział - trzeba tylko trochę popukać, postukać, a zarobi pan 3 razy więcej niż teraz. Tylko kiedy będzie się pan zgłaszał do pracy, to niech pan poda wykształcenie podstawowe, bo u nas wyższe nie jest najlepiej widziane - poradził hydraulik.
Matematyk zrobił tak, jak mu radził hydraulik. Zadowolony, bo zarabiał teraz trzy razy więcej, postukał, popukał i nie miał żadnych problemów. Żyć nie umierać...
Ale pewnego dnia wyszło zarządzenie o podwyższaniu kwalifikacji. Matematyk musiał pójść na kurs dokształcający.
Na zajęciach prowadzący mówi:
- Zobaczmy, co pamiętacie z matematyki. Jaki jest wzór na pole powierzchni koła?
Do odpowiedzi został wywołany matematyk. Podszedł do tablicy. Niestety, zapomniał wzoru, więc zaczął go wyprowadzać.
Zapisał jedną tablicę, drugą i wyszło mu: -πr2. Ten minus mu się nie podobał, zaczął więc wszystko od początku, ale otrzymał ten sam wynik. Rozejrzał się po sali z nadzieją, że ktoś mu podpowie.
A cała grupa szepcze: "Zmień granice całkowania, zmień granice całkowania"
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez djadijos » 18 sie 2014, o 21:22

Amerykanin przyjechał na wieś i słyszy od gospodarza: Idź do chlewa i wyciepej gnój. Amerykanin mówi: What? Gospodarz: Łot krowy i łot konia.
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 19 sie 2014, o 20:41

- Czemu nie ma wirusów na iPhona?
- Są, ale płatne.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez sanostol » 21 sie 2014, o 19:28

Dlaczego po meczu Jamajki z Somalią na boisku nie ma trawy?

Bo jedni jedli a drudzy jarali.
Avatar użytkownika
 
Posty: 67
Dołączył(a): 27 sie 2013, o 17:56
Lokalizacja: Tychy

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 21 sie 2014, o 20:37

W końcu, po długim oczekiwaniu, Roman otrzymał wymarzoną sex-zabawkę.
Jego żona urodziła.
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 21 sie 2014, o 21:08

Dwóch kumpli wyszło na spacer ze swoimi psami. Jeden z labradorem, drugi z jamnikiem. Jeden kolega mówi do drugiego:
- Może wejdziemy na piwko?
- Nie wpuszczą nas przecież z psami.
- A nie marudź, rób to co ja.
Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana:
- Przepraszam Pana, ale nie wolno wchodzić z psami
- Ale to pies przewodnik.
- Oczywiście, przepraszam. Zapraszam do środka.
Po chwili wchodzi drugi z jamnikiem.
Barman od wejścia:
- Przepraszam, nie wolno wpuszczać psów do baru
- Ale to pies przewodnik
- Proszę pana, to jamnik...
- KURWA DALI MI JAMNIKA?!?!
- O, przepraszam. Proszę wejść.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 22 sie 2014, o 09:21

https://www.youtube.com/watch?v=ksuN8BdtasE

nie mogę, soundtrack mnie rozwalił na podłogę :D
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez sanostol » 22 sie 2014, o 18:56

Co robi cygan w McDonald's?


Odbiera apetyt.
Avatar użytkownika
 
Posty: 67
Dołączył(a): 27 sie 2013, o 17:56
Lokalizacja: Tychy

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 23 sie 2014, o 16:15

Tetris - wersja kielecka:

Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez czadzik » 24 sie 2014, o 22:10

Co robi rumun w salonie subaru?

Rozkręca imprezę .
 
Posty: 12
Dołączył(a): 27 gru 2012, o 19:07
Lokalizacja: Wołczyn

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez donkey » 25 sie 2014, o 09:55

Jedras napisał(a):W mieszkaniu matematyka zepsuł się kaloryfer. Matematyk wezwał hydraulika. Ten przyszedł, chwilę popukał, postukał i zreperował kaloryfer. Matematyk bardzo zadowolony z szybkiej i skutecznej usługi zapytał o cenę. Kiedy hydraulik podał cenę, matematyk złapał się za głowę:
- Panie, ale to połowa mojej pensji.
- To gdzie pan pracuje? - spytał hydraulik.
- Na uniwersytecie, jestem matematykiem.
- Eee... nie warto. Niech pan przyjdzie do nas. Sam pan widział - trzeba tylko trochę popukać, postukać, a zarobi pan 3 razy więcej niż teraz. Tylko kiedy będzie się pan zgłaszał do pracy, to niech pan poda wykształcenie podstawowe, bo u nas wyższe nie jest najlepiej widziane - poradził hydraulik.
Matematyk zrobił tak, jak mu radził hydraulik. Zadowolony, bo zarabiał teraz trzy razy więcej, postukał, popukał i nie miał żadnych problemów. Żyć nie umierać...
Ale pewnego dnia wyszło zarządzenie o podwyższaniu kwalifikacji. Matematyk musiał pójść na kurs dokształcający.
Na zajęciach prowadzący mówi:
- Zobaczmy, co pamiętacie z matematyki. Jaki jest wzór na pole powierzchni koła?
Do odpowiedzi został wywołany matematyk. Podszedł do tablicy. Niestety, zapomniał wzoru, więc zaczął go wyprowadzać.
Zapisał jedną tablicę, drugą i wyszło mu: -πr2. Ten minus mu się nie podobał, zaczął więc wszystko od początku, ale otrzymał ten sam wynik. Rozejrzał się po sali z nadzieją, że ktoś mu podpowie.
A cała grupa szepcze: "Zmień granice całkowania, zmień granice całkowania"


Stary dobry kawał. W tej wersji nabiera jeszcze bardziej ponurego znaczenia :P.
Zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy z knajpy gondolą

http://www.youtube.com/watch?v=raZ-ltWuS9I
Avatar użytkownika
 
Posty: 937
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 08:59

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 25 sie 2014, o 20:32

- Dlaczego faceci noszą zdjęcie dziewczyny w portfelu?
- Żeby przypominało, że w tym miejscu mogły być pieniądze...
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 26 sie 2014, o 21:09

Trwa odwieczny spór. Co jest gorsze - poród czy kop w jaja?
Kobieta po dwóch latach od porodu powie, że chce mieć drugie dziecko:p
Natomiast nie ma faceta, który chciałby powiedzieć, że chce kopa w jaja...
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez artek » 26 sie 2014, o 23:10

Jedras napisał(a):Trwa odwieczny spór. Co jest gorsze - poród czy kop w jaja?
Kobieta po dwóch latach od porodu powie, że chce mieć drugie dziecko:p
Natomiast nie ma faceta, który chciałby powiedzieć, że chce kopa w jaja...



eunuch?
Avatar użytkownika
 
Posty: 1386
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:50

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez KULTowyTOMASZ » 28 sie 2014, o 11:32

Wraca żołnierz z wojska. Zachodzi do domu a tam na łóżku pod ścianą siedzi trójka dzieci.
- Czyje to dzieci? - pyta żonę.
- Wszystkie nasze. Pamiętasz jak cię brali do wojska? Ja wtedy brzemienna byłam, tak i Kola się urodził.
- A potem pamiętasz, jak cię odwiedzałam?
- Tak
- I Wania przyszedł na świat....
- A trzeci?! - pyta zdenerwowany mąż.
- A coś ty się tak tego trzeciego uczepił? Siedzi sobie, to niech
siedzi...
Staszewski Kazimierz ! Nie rusz Kazika , bo zginiesz !


Obrazek
https://www.last.fm/pl/user/ToksycznyTomasz
Avatar użytkownika
 
Posty: 463
Dołączył(a): 17 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja: Jasło

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 52 gości