Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 3 cze 2014, o 20:43

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez kolodent » 4 cze 2014, o 06:58

szto eta: griziot, szczipiot i nacinajetsia na jot ?

job twoju mać, szczipawka :twisted:
im lepiej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta
Avatar użytkownika
 
Posty: 395
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 23:18
Lokalizacja: hujcietoobchodzi

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Kucyk Pony » 4 cze 2014, o 15:34

Pełznie wąz przez las i syczy: - ssssssssssssssss sssssssssssssss sssssssssssssssss. Spotyka go niedzwiedz i pyta: Weżu węzu, dlaczego tak syczysz? Wąz na to:- A co mam szczekac?
 
Posty: 41
Dołączył(a): 4 cze 2014, o 11:56

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 4 cze 2014, o 20:32

Mąż po powrocie do domu, zastaje żonę ze swoim kolegą w łóżku... niewiele myśląc, łapie za broń i strzela do rzeczonego, zabijając go.
Wzrok kieruje ku żonie... na co ta:
- Świetnie, rób tak dalej, a żadnych kolegów nie będziesz mieć!
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez qbekpro » 5 cze 2014, o 21:17

Zasłyszane:

Syn do swojej matki:
- Mamo, jestem nekrofilem...
- Co Ty, synku, pierdolisz???
- Noooo, trupy...
 
Posty: 78
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:17

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 5 cze 2014, o 21:44

- Dlaczego Murzyn do zestawu w KFC dokupuje Red Bulla?
- Bo Red Bull doda mu skrzydeł.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 6 cze 2014, o 13:36

W synagodze kontrola z urzędu skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:
- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.
- Aha.
Po chwili namysłu:
- A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo
- Aaa.
Myśli, myśli i w końcu:
- A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do Urzędu Skarbowego i raz w roku przysyłają nam chuja na kontrolę.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez djadijos » 7 cze 2014, o 21:57

Nie masz gumy ??
No to dupa
Sasha Grey ;D
 
Posty: 1003
Dołączył(a): 3 lut 2014, o 01:40
Lokalizacja: 71/76

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez MacB » 8 cze 2014, o 19:36

Obrazek
 
Posty: 46
Dołączył(a): 20 lis 2013, o 19:14

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 8 cze 2014, o 22:04

Jaka jest definicja odważnego mężczyzny?
To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, i który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w tyłek a potem mówi:
- Ty jesteś następna, grubasku.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 9 cze 2014, o 01:52

Obrazek

Jak jebłem z czereśni i denaturatu....
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 10 cze 2014, o 22:24

Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez qbekpro » 11 cze 2014, o 00:19

Jaaasiek, zakładam, że nie masz (jeszcze?) dzieci...
Popraw mnie, jeśli sie mylę.
 
Posty: 78
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:17

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 11 cze 2014, o 15:16

Byłem szczęśliwy. Byłem tak bardzo szczęśliwy, jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad dwa lata i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną. Moja kobieta - była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Ładna i niesamowicie bogata. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju - dręczyła i spędzała sen z powiek... jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego, pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się,miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek. Nigdy nie zachowywała się tak kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze. Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem kuszący zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo... i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować... i nawet nie chce. Powiedziała, że chce kochać się ze mną tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała "Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo" Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu.
Mój przyszły teść stał przed domem - podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc "Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!"
Jaki morał z tej historii? Zawsze trzymaj gumki w samochodzie.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 11 cze 2014, o 15:31

- Kto pierwszy opracował bazę danych osobowych w chmurze?
- Hitler.
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 11 cze 2014, o 15:34

qbekpro napisał(a):Jaaasiek, zakładam, że nie masz (jeszcze?) dzieci...
Popraw mnie, jeśli sie mylę.

Nic mi o tym nie wiadomo, chociaż kto wie co po świecie krąży. Jak już pisałem kiedyś, dział jest na kwasy, a takie obrazki się chyba właśnie do nich zaliczają.

Przecież wchodząc w ten dział nie spodziewacie się chyba samych dowcipów typu:

- Czym się różni wróbel?
- Tym, że ma jedną nóżkę bardziej.
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez qbekpro » 11 cze 2014, o 15:54

Jaaasiek napisał(a):Jak jebłem z czereśni i denaturatu....

O to chodzi właściwie. Faktycznie, jest z czego "jebać"...
Kwas, to kwas. Wrzucasz go do wątku, ale nie kometujesz. Nikt Ci wówczas kołków na głowie nie bedzie ciosał.
Nie mam nic do Twojego kwasu. Masz prawo (jakkolwiek to zabrzmi) dowcip taki czy inny zamieścić, ale nie dorabiaj doń ideologii, czy własnych wynurzeń.
Bo to już kwaśne nie jest. Ktoś może Cie wziąć za psychola.
Ot co...
 
Posty: 78
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:17

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 11 cze 2014, o 16:06

Napisałem, że rozśmieszyło mnie "Masz szlaban na czereśnie i denaturat". Traktuję ten tekst bardziej w kategoriach absurdu niż kwasu. Co innego gdybym napisał "True story" czy "Znam to z autopsji" ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez qbekpro » 11 cze 2014, o 17:14

Jaaasiek napisał(a):Napisałem, że rozśmieszyło mnie "Masz szlaban na czereśnie i denaturat". Traktuję ten tekst bardziej w kategoriach absurdu niż kwasu. Co innego gdybym napisał "True story" czy "Znam to z autopsji" ;)

OK.
Żeby tematu nie drążyć, bo nie to "poeta miał na myśli", mogę się z Tobą założyć o dobrą flaszkę, że jak już się potomstwa dochowasz, nawet przez myśl Ci nie przejdzie, żeby kwasy podobne do powyższego gdziekolwiek powielać, czy w inny sposób rozpowszechniać. "True story"... ;)
"I o to mi, tak mniej - więcej, chodziło", cytując klasyka 8-)
 
Posty: 78
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:17

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jaaasiek » 11 cze 2014, o 18:08

Nie mówię nie, każde przeżycie w życiu w końcu uczy czegoś i wywiera wpływ :) Pozdrawiam.
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 1702
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:36

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez donkey » 12 cze 2014, o 00:53

qbekpro napisał(a):
Jaaasiek napisał(a):Napisałem, że rozśmieszyło mnie "Masz szlaban na czereśnie i denaturat". Traktuję ten tekst bardziej w kategoriach absurdu niż kwasu. Co innego gdybym napisał "True story" czy "Znam to z autopsji" ;)

OK.
Żeby tematu nie drążyć, bo nie to "poeta miał na myśli", mogę się z Tobą założyć o dobrą flaszkę, że jak już się potomstwa dochowasz, nawet przez myśl Ci nie przejdzie, żeby kwasy podobne do powyższego gdziekolwiek powielać, czy w inny sposób rozpowszechniać. "True story"... ;)
"I o to mi, tak mniej - więcej, chodziło", cytując klasyka 8-)


Tak z drugiej strony, ja oczywiście Cię rozumię, ale to tylko (może głupi i "zły") żart. Oglądnijcie sobioe to: http://www.filmweb.pl/film/Polowanie-2012-640318

Jak łatwo od drugiej strony kogoś zniszczyć :(.

P.S. Większość dzieci bym zatulił na śmierć, ale... Samice mogą tak robić, ale robią to prawdziwe kobiety. Im nikt nie powie niczego złego, a mam jakieś wrażenie, że sytuacja jest nie normalna. Za chwilę ojciec nie będzie mógł swojego dziecka tulić. A najwięcej pedofili chodzi w czrnych sukienkach :p.
Zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy z knajpy gondolą

http://www.youtube.com/watch?v=raZ-ltWuS9I
Avatar użytkownika
 
Posty: 937
Dołączył(a): 13 wrz 2012, o 08:59

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 15 cze 2014, o 23:08

Przychodzi facet do baru i zamawia 10 pięćdziesiątek. Facet dostaje swój alkohol po czym odstawia pierwszy i ostatni kieliszek a resztę wypija, następnie znowu zamawia taki sam zestaw. Barman zdziwiony pyta:
-Przecież nie wypił pan jeszcze dwóch kieliszków?
-Wie pan, pierwszy kieliszek może nie wejść a ostatni może zaszkodzić.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 17 cze 2014, o 20:48

Trzech nauczycieli w latach 70-tych XX wieku chciało wyjechać za granicę, ale potrzebne im były zaświadczenia od milicji, że mogą opuścić granicę. Poszli więc na komendę i wchodzą po kolei. Pierwszy wszedł nauczyciel z podstawówki i za chwilę wychodzi. Pozostali od razu pytają - dostał pozwolenie czy nie. On na smutny odpowiada, że nie dostał. Wchodzi drugi nauczyciel z liceum... Za chwilę wraca i ta sama sytuacja: nie dostał. Wchodzi trzeci nauczyciel ze szkoły specjalnej. Nie ma go z pięć minut... W końcu wychodzi zadowolony, że dostał pozwolenie. Koledzy zdziwieni pytają się jak on to zrobił, a on na to mówi tak:
- Podszedłem do milicjanta, położyłem mu podanie na biurku i mówię mu: "Tu podpisz i jeszcze tu i tu, tak jak cię w szkole uczyłem".
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Holba » 18 cze 2014, o 15:12

Obrazek
Jeżdżę bo chcę
Jeżdżę bo życie jest złe
Czy są pieniądze czy nie
Jeżdżę bo bawić się chcę
Jeżdżę bo wciąż kocham cie
Widzewie
 
Posty: 590
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 00:25

Re: Wielka wojna na kwasiarskie dowcipy

Postprzez Jedras » 18 cze 2014, o 17:49

- Mamo, mamo!
- Co, synku?
- W moim łóżku jest potwór!
- Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz...
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości