Strona 1 z 1

Leszek Nowak tak czy owak...

PostNapisane: 9 paź 2013, o 09:02
przez kolodent
Taki temat zasługuje na osobny wątek. Nie twierdzę wcale, że to rzecz pewna, nie stwierdzam wcale, że choroba psychiczna Jezusa to fakt, chociaż znajduję tu wiele argumentów na poparcie tej tezy.
Z pewnością uważam za to, że warto poczytać, przemyśleć i wyrobić sobie własne zdanie:

http://www.opracowanie.eu/?gclid=CP7i_e ... 3godjAwANQ

Re: Leszek Nowak tak czy owak...

PostNapisane: 9 paź 2013, o 09:26
przez redhead
z dna czarnej dupy ....wyciągasz tematy (wątki) prosto z dupy
ziew ;(
eot

Re: Leszek Nowak tak czy owak...

PostNapisane: 9 paź 2013, o 21:41
przez kolodent
znaczy że jak, było ? szukałem w wyszukiwarce i nie znalazłem :/

no chyba, że nie było a wtedy zmień se nika na redhejt :P

Re: Leszek Nowak tak czy owak...

PostNapisane: 12 paź 2013, o 00:13
przez I.W.O.
kolodent napisał(a):Taki temat zasługuje na osobny wątek. Nie twierdzę wcale, że to rzecz pewna, nie stwierdzam wcale, że choroba psychiczna Jezusa to fakt, chociaż znajduję tu wiele argumentów na poparcie tej tezy.
Z pewnością uważam za to, że warto poczytać, przemyśleć i wyrobić sobie własne zdanie:

http://www.opracowanie.eu/?gclid=CP7i_e ... 3godjAwANQ


Z całym szacunkiem dla pana Leszka Nowaka i jego zasług dla polskiej nauki, to jest on filozofem, a nie psychiatrą tudzież neurologiem. Z drugiej strony - jakie znaczenie ma kondycja psychiczna Jezusa Chrystusa dla jego historii? Dla mnie mógłby on być nawet postacią fikcyjną, bo przesłanie jest uniwersalne. To trochę jak zarzucanie Fryderykowi Nietzsche niepoczytalności spowodowanej ciężką chorobą. Sztuka jest ważniejsza niż biografia. : - )

Re: Leszek Nowak tak czy owak...

PostNapisane: 12 paź 2013, o 01:20
przez I.W.O.
I oczywiście bardziej na miejscu byłaby tu forma: "był" on filozofem, bo był, choć "filozofem jest" cały czas.