Karma napisał(a):Up: Maryśka dno, to przyznam (jak można było dział nie puścić...) PJN (kolejna muka, ale bardzo nie było z czego wybierać, co najwyżej rodzące się zło jeszcze by trzymało poziom), ale od Pancerniaka wara! Mega tekst, muzyka, singiel jak najbardziej.
+1. Chociaż w sumie niewiem co bardziej pasowałoby na singiel w przypadku Baru z zakrętem w nazwie. Niby piosenka o rodzącym się źle byłaby ok, ale ten refren taki jakiś nijaki jest... Zaś od Pancerniaka wara na kilometr!
Karma napisał(a):tak też przepowiadałem, że single z płyty mogą być niewypałem. Osobiście upchną bym "Największą armię" ale co do dziadka mogło być gorzej.
A mi zaś Największa armia nijak nie pasuje na singiel. Ani chwytliwa, ani zabawna. Jakaś taka mało radiowa. Można by rzec, że zbyt monotonna jak na radio. Ale to tylko moja opinia

Może Mój mąż byłby lepszy? Taki bardziej rozrywkowy ten kawałek jest, pomimo, że temat poważny...

Pozdro