Strona 9 z 10

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 4 cze 2020, o 11:47
przez Neghe
Czuję, że się sfrajerzyłem biorąc pre-order. To nie jest pierwszy raz. Nie ma za dużych szans, że to jutro przyjdzie.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 4 cze 2020, o 12:04
przez jarekg
No fakt, trzeba byłoby się chyba stawić osobiście w SP, żeby jutro dostać.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 4 cze 2020, o 15:47
przez Dev
Wlasnie dostalem w tej chwili info od paczkomatow, ze przesylka wyslana tak ze jest szansa, ze na jutro dotrze do Krakowa. Paczkomaty tez w sb dowoza to i przed premiera zdaza

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 4 cze 2020, o 15:53
przez jarekg
Moją też dzisiaj wysłali. Pewnie do jutra dojdzie do Łodzi.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 00:06
przez djadijos
https://open.spotify.com/album/5eKjpgxW ... SJzp0b786g

album do legalnego oficjalnego odsłuchu.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 00:24
przez Neghe
Lol

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 08:28
przez Dev
Plytka od rana czekala w Paczkomacie, a tak jak kolega djadijos rzekl - juz dostepna na streamingach

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 10:41
przez efiut
W połowie odsłuchu jestem w chuj pozytywnie zaskoczony. Kompozycje całkiem całkiem - i przede wszystkim, na razie żaden tekst nie boli mnie ostrą kutasównią, jak to bywało w przypadku tekstów na ostatnich Kultach

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 12:27
przez onyx
Neghe napisał(a):Lol

Zaraża Kazika i Wojtka jest, ale Buldog jest 8-)

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 12:49
przez amonos
Jestem na Gan Pai i ten kwałek to jest dla mnie mistrzostwo świata.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 14:00
przez flaa
"Nigdzie już nie pójdę dziś" jest wspaniałe

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 14:33
przez onyx
Widać, że płyta została w pełni zaakceptowana. Ona zakażona miłością jest wesołą historią wśród różnorodnej Zarazy.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 14:56
przez djadijos
Dorzucają 1000 sztuk winyli w kolorze niebieskim. Ogólnie spoko, ludzie bardzo chcieli, a nakład nie był zbyt wysoki, ale czy nie stwarza to niebezpieczeństwa, że będzie co chwilę dotłaczane, w kolorze jakim tylko sobie wymyślą, a jakiego jeszcze nie było ?
Jeszcze te nalepki limited numbered edition. Trochę zaczyna być to parodią...

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 16:10
przez k@zelot
djadijos napisał(a):Dorzucają 1000 sztuk winyli w kolorze niebieskim. Ogólnie spoko, ludzie bardzo chcieli, a nakład nie był zbyt wysoki, ale czy nie stwarza to niebezpieczeństwa, że będzie co chwilę dotłaczane, w kolorze jakim tylko sobie wymyślą, a jakiego jeszcze nie było ?
Jeszcze te nalepki limited numbered edition. Trochę zaczyna być to parodią...



Kazik Zaraza Qurfa serio?! Jak to się ma to waszej polityki limited edition?Skoro ciągle są dotłoczenia, reedycje reedycji! Teraz co mam domówić kolejną wersie limited z dotłoczenia? I znowu orzniecie mnie na kolejne 130 Pln, nie lepiej było zrobić nakład 1 kolorowy o byli by wszyscy zadowoleni! No oprócz wielmożnego jegomościa S.P.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 21:23
przez Neghe
Moja opinia z dzisiaj jest taka, że mi się płyta bardzo podoba. Znajduje tam dla siebie 10 kawałków. Gan Pai siedzi mi najbardziej. Lubię melodyjne piosenki.
Znać po płycie, że była przygotowana w ekspresowym tempie. Mi doskwiera na płycie "ciasnota", zwrotki i refreny są stłoczone, nie ma miejsca na odpoczynek z tylko muzyką. Niektóre piosenki dałoby się przyboostowac modulując trochę głos Kazika tj w Bohaterze, bo momentami brzmi jak Karaoke. Ale to właśnie dwa ostatnie numery są jednymi z lepszych.
Miałem dwa, trzy razy skojarzenia aranżacyjnego z Waitsem
W niektórych momentach jest za banalnie, z prostszą, mnniej rocowa oprawą może brzmieć tandetnie.
Np bardzoubie Noże i Pistolety ale brzmi jak polski cover bardziej znanego południowego przeboju XD
Dobrze się bawię na Nie mam czasu.. Tu tekst prosty, ale konwencja punkowa dodaje super uroku.
Brawo na płytę

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 21:57
przez jarekg
Neghe napisał(a):Moja opinia z dzisiaj jest taka, że mi się płyta bardzo podoba. Znajduje tam dla siebie 10 kawałków. Gan Pai siedzi mi najbardziej. Lubię melodyjne piosenki.

Ja znajduję 11 :) Rzeczywiście, "Gdy Chińczycy mówią Gan Pai' to najlepszy utwór z płyty, chociaż ma dwóch konkurentów - "Nigdzie już nie pójdę dziś" i "Bohatera".

Cóż, szacun za płytę. Słucha się jej z przyjemnością, chociaż poruszane tematy ciężkie. Ale to zdecydowanie najlepsza (albo jedna z najlepszych) płyta Kazika w XXI wieku (wliczając w to Kult i inne projekty). Te cztery utwory, które mi nie podeszły, nie są jakieś katastrofalne. Podpisuję się pod postem kolegi - brawa dla Panów! Zrobiliście bardzo dobrą robotę. Chciałbym też wierzyć, że to nie jest jednorazowy powrót Kazika do świetnej formy.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 5 cze 2020, o 23:40
przez amerykanin
"Bawmy się" dla mnie numero uno..

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 6 cze 2020, o 11:47
przez nazywoalenazywo
1. Kwarantanna - jakby pandemiczno-prześmiewcze "Tuż za oknem mym" Waitsa, rymy czasem dość proste, ale w sumie tekst niezły, wpada w ucho, dziś się obudziłem i już niemal w myśli nuciłem
2. Noże i pistolety - dobry trafny tekst, muzyka wyróżniająca się mniej
3. Nigdzie już nie pójdę dziś - dobry tekst nawiązujący do pandemii, muzyka nieco bardziej nastrojowa
4. Nie mam na nic czasu, bo oglądam seriale - z czymś mi się kojarzy, może z bardziej współczesnym Kultem, ale nie mogę sobie przypomnieć, jak dla mnie słabszy kawałek
5. Ona zakażona miłością - o dojrzałej miłości w małżeństwie, jakby spojrzenie na poprzednie kawałki o miłości Kultu, ale z perspektywy człowieka nieco starszego
6. Gdy Chińczycy mówią Gan Pai - przebój!!!!!!!!!!!!!!!!! Tekst, muzyka, styl Kazik z lat 90-tych czy Kaenżet, ciekawe wstawki dźwiękowe, to powinien być utwór promujący płytę i teledysk! Może jakaś petycja od fanów?
7. Kluczem przyciskaj windę - zyskuje po kilku odsłuchaniach, wesoła ironia w związku z sytuacją pandemii
8. Demokracja - najlepsza tekstowo po Bólu i Chińczykach, muzycznie też całkiem nieźle i ciekawe wstawki orientalne kojarzące mi się nieco z Maharadżą El dupy
9. Twój ból jest lepszy niż mój - najbardziej znany kawałek z płyty, a może i Kazika w tym momencie, tekst jeden z najlepszych, muzyka może nie wybitna, ale pasuje do tej piosenki
10. Powiedzcie, że kochacie nas - dla mnie nie jest to zapychacz, brzmi jako całkiem dopracowana i zgrabna kompozycja,tekstowo jest dobrą ironią na linii politycy - społeczeństwo, stylistycznie kojarzy się z Kultem "My chcemy trzymać w garści świat"
11. Hania i Hela - ktoś powie, ze to zapychacz, ale ja tak nie powiem, w tym utworze coś jest, taka trochę prowokacja i pod tym względem pasuje do Kazika solowego, choć muzycznie bardziej w stylu Kultu
12. Bilet w jedną stronę zła - trochę o takim zagubieniu w pandemii, w życiu, polityce? Tekstowo i muzycznie mniej wyraźnie
13. Ręce na stole - tekstowo trochę nie rozumiem, muzycznie mało się wyróżnia, dla mnie słabsza pozycja
14. Bawmy się - mimo czasami prostszych rymów, kolejny najlepszy kawałek pod względem tekstowym i muzycznym, nawiązywać owszem może do innych wcześniejszych kawałków, ale z perspektywy człowieka starszego lub/i w obliczu pandemii. Muzycznie początek jakby ze Zmienników czy Poligono, nuta z kolei miejscami kojarzy mi się z "Bourbon mnie wypełnia" Waitsa
15. Bohater - tekstowo i muzycznie również bardzo dobrze, chyba jeden kawałek gdzie pojawia się dłuższa muzyka bez słów, mam wrażenie że ta piosenka nie została do końca rozbudowana i jakby tekstowo kończy się w połowie, chyba że to celowy zabieg, dość tajemnicza pod względem przekazu

Podsumowujac płyta dość nierówna, są i wielki hity na miarę płyt solowych i Knż z lat 90-tych, są też piosenki nawiązujące do Waitsa, współczesnego Kultu, Kazika po 2001, który bardziej brzmiał jak Kult. Muzyka w większości wesoła, łagodna, weselna, taka bardziej w stylu współczesnego Kultu, choć bez instrumentów dętych. Czasami muzycznie trochę mniej wyraziście jak na Spalaj się. Na początku trochę byłem tym rozczarowany, gdyby cała płyta była w stylu Chińczyków pewnie bym skakał przy niej non-stop. Jak przesłuchałem jednak więcej razy, to się osłuchałem i takie melodie bardziej Kultowe również zaskakują. Całkiem nieźle jak na powrót do płyty solowej po 2005. Czekam na kolejne wydawnictwa!

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 6 cze 2020, o 21:31
przez Deathcrusher
Bilet w jedną stronę złą
Gdzies juz to kiedyś słyszałem
https://www.youtube.com/watch?v=w6m_grJcMQo

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 6 cze 2020, o 23:00
przez flaa
Nie wiem czemu, ale "Ona zakażona miłością" od razu kojarzy mi się z Elektrycznymi Gitarami

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 9 cze 2020, o 09:03
przez onyx

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 10 cze 2020, o 01:07
przez bartusza
4. Nie mam na nic czasu, bo oglądam seriale. Tak jak w utworze nr 10. może przypominać Konja z czołówki „Świat wg Kiepskich”, ale bardziej wyrasta na hit w stylu „Gdy nie ma dzieci” młodzieżowego Kultu.
15. Bohater. Dla mnie klimat jak z albumu „Model 01” T.Love. Też do radia może być. W Trójce murowane numer jeden po kwarantannie.
Więcej nie wiem (jak „Nigdy Więcej”;). Cóż, mistrzostwo. Dyrektor SPRecords się mi nie pomylił w wywiadzie. Po kilku pierwszych utworach jeszcze nie byłem przekonany, że to najlepsza płyta jak/od „12 Groszy”, ale po całości tak to wygląda choć melodie, muzyka i czasy zarazy inne. Brzmi w tym Kult, dopracowane, przebojowe. Albo piosenki zabrane z materiału na Kult, albo po prostu pozytywny szok po ostatnich solowych płytach.

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 10 cze 2020, o 11:54
przez Loxor
Ta płyta to chyba jakiś przekręt marketingowy bo w ostatnim wywiadzie dla radia zet Kaziu mówił że w marcu żadna piosenka oprócz tekstu do demokracji który kiedyś napisał jeszcze była w proszku, a jak jeden z forumowiczów odkrył Bilet w jedną stronę złą to nie wykorzystany studyjnie kawałek kultu z 2007 ze zmienionym refrenem. Kazik po tym wywiadzie stracił autentyczność w moich oczach ale album bardzo dobry :P

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 17 cze 2020, o 17:31
przez onyx

Re: Nowa płyta solowa Kazika 2020

PostNapisane: 18 cze 2020, o 08:51
przez djadijos
Warto wspomnieć, że już oficjalnie platynowa.