Dopiero dziś kupiłem CD i zapoznałem się z tym wydawnictwem. Straszyliście tą jakością, ale jest spoko, albo ja mam niskie oczekiwania w stosunku do livów
Fajnie w taki sposób wspominać koncert na którym się było. Najbardziej urzekły mnie Maszyny Śmierci z tej płyty, mają jakiś taki fajny pazur, czego nie zapamiętałem w stodole.
Ucieszyła mnie ta tekturowa dodatkowa okładka i typ pudełka. Jedyne co mnie rozczarowało to jedno miejsce na 2CD. Szkoda tylko że tak słychać tych debili z publiki, którzy krzyczą jakieś prześmieszne teksty, no ale taki już urok koncertów.
Ogólnie bardzo fajne wydawnictwo, zdecydowanie polecam. A 6.06 liczę na uzupełnienie tej pamiątki autografami.