Worek na negatywną energię...

To forum służy wolnej wymianie poglądów i opinii. Ale nie będziemy tolerować szerzenia nienawiści, obrażania i obrzucania wyzwiskami innych dyskutantów oraz trollowania. Nie będzie także tolerancji dla reklamowania nielegalnych nagrań bądź innych nielegalnych produktów. Osoby nie stosujące się do tych zasad będą (bez uprzedzenia) banowane.

KLAUZULA INFORMACYJNA DOTYCZĄCA PRZETWARZANIA DANYCH OSOBOWYCH

Zgodnie z art. 13 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. (Dz. Urz. UE L 119 z 04.05.2016) informuję, iż:
1) administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Buldog - Piotr Wieteska , ul. Świętojerska 24 m 52, 00-202 Warszawa
2) kontakt z Inspektorem Ochrony Danych - wieteska@kult.art.pl
3) Odbiorcą Pani/Pana danych osobowych będą upoważnieni pracownicy administratora oraz zleceniobiorcy świadczący na rzecz administratora usługi zarządcze
4) Pani/Pana dane osobowe przetwarzane będą w celu umożliwienia Panu/Pani korzystania z tego forum internetowego na podstawie Art. 6 ust. 1 lit. a ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.
5) Pani/Pana dane osobowe przechowywane do momentu żądania usunięcia z subskrypcji
6) przysługuje Pani/Pan prawo do: wglądu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania a także do cofnięcia zgody oraz prawo do przenoszenia danych
7) ma Pani/Pan prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego
8) podanie danych osobowych jest dobrowolne. Brak ich podania uniemożliwia rejestrację oraz korzystanie serwisu forum

Proszę o zapoznanie się z polityką prywatności dostępną w stopce serwisu.

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez sem » 6 wrz 2012, o 15:33

lia_nailo napisał(a):Od wczoraj nie ma u mnie w bloku ciepłej wody. jestem na to wściekła. ileż można czekać, aż zwrócą nam ją!


Nie martw się, oto terma dla Ciebie:
Obrazek

A ja zgubiłem kostkę do grania na gitarze :( A już mi się paluchy zdążyły wyrobić :/
 
Posty: 292
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 15:58

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez lia_nailo » 6 wrz 2012, o 15:39

jakbym miała w domu bojler to dopiero bym się załamała. To ja jeszcze te poczekam. Jednak mam nadzieję, że przez najbliższe 30 minut zwrócą mi ciepłą wodę...
Obrazek
Avatar użytkownika
 
Posty: 30
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 11:08

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez grabson » 6 wrz 2012, o 21:18

Nadchodzi jesień... Znowu nie będę miał energii żeby się zwlec z łóżka ...
L ikwidować
O bijać
B ombardować
O ko ci zbieleje fraferze
Avatar użytkownika
 
Posty: 46
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 23:02
Lokalizacja: ZLW\ŁDŹ

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Jedras » 6 wrz 2012, o 21:21

Taa, nie chce mi się wstawać dzisiaj(właściwie jutro) do roboty o 3 nad ranem..
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Carlos » 8 wrz 2012, o 20:37

Od 6 rano w pracy do teraz ... jutro szykuje się powtórka ;/
Nienawidzę takich weekendów...
Kupię :
Kazik "Mariola" (promo)
ZUCH KAZIK - Hej Młody Junaku (promo)
Avatar użytkownika
 
Posty: 778
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 16:24
Lokalizacja: Tarnów

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez kazimierz bonaparte » 9 wrz 2012, o 08:24

A ja wczoraj zaspałem do pracy. Pierwszy raz mi się to zdarzyło od przeszło dwóch lat. No ale i tak za darmo tam szedłem więc nie miałem aż takich wyrzutów.
Natomiast wczoraj mój promotor odpisał mi na mejla, którego wysłałem mu dwa tygodnie temu. I nie było by w tym nic denerwującego gdyby nie fakt, że napisał mi o poprawkach do pracy dyplomowej, które zrobiłem wcześniej bez jego odpowiedzi i właśnie w sobotę przetestowałem. I kolejne bezproduktywne 8 godzin i 120 zł w plecy :/
Avatar użytkownika
 
Posty: 22
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 23:53

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez agt » 12 wrz 2012, o 11:48

Masz trzy argumenty uzasadniające twoje stanowisko? napisz skargę na dwadzieścia parę stron, powtarzając je w każdym akapicie i każdej możliwej konfiguracji po to jedynie, by przeciwnikowi rzygać się chciało na samą myśl o tej sprawie. albo oni mają przerost ambicji, albo ja widoczne jej niedobory...
are you such a dreamer to put the world to rights?
Avatar użytkownika
 
Posty: 81
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:53

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Marcinkult » 12 wrz 2012, o 22:55

Ja pierdolę, to jest dopiero skurwysyńska chujnia. Mój przyjaciel, ten sam rocznik co ja, 1998. W ciągu ostatnich 3 lat :
-Spalił mu się dom a dokładnie 1 piętro
-Złamał calutką nogę od kolana w dół
-A najgorsze to że jego ojciec ma perlaka, który pomimo operacji prawdopodobnie przeniósł się na drugie ucho. Poza tym jeśli jego ojciec całkowicie ogłuchnie to to będzie koniec. On ma firmę budowlaną z której utrzymuje rodzine.

To jest dopiero chujnia, a najgorsze jest to zę nie wiem jak mu pomóc.
Avatar użytkownika
 
Posty: 46
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:36

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Jedras » 13 wrz 2012, o 12:53

Żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce :P
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Jedras » 23 wrz 2012, o 11:30

Ale mam kaca:///
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez wania » 25 wrz 2012, o 22:31

Jebac PZPN...

Rzadko krytykuje prace sędziów bo wiadomo, że czesto emocje na stadionie nie pozwalają na obietkywną ocenę sytuacji, ale to co dzis dzialo sie na meczu Warta - Wisla to jest prokurator. Kto w ogole wpadl na pomysl zeby mecz z druzyna z Krakowa sedziowal sedzia z Zywca? Zycze Panom sedziom szybkich odwiedzin we Wroclawiu.

http://www.mmpoznan.pl/426872/2012/9/25 ... gory=sport
Avatar użytkownika
 
Posty: 16
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 12:45

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Maro » 25 wrz 2012, o 22:39

Marcinkult napisał(a):(...)ten sam rocznik co ja, 1998.(...)

Ojajebię, lada chwila moje dzieci się tutaj zarejestrują. Czas umierać. :evil:
L: Tak samo źle byłoby mi w towarzystwie kogoś kto jest zoofilem, pedofilem, albo fetyszystą takim co lubi być poniżanym podczas hmm "seksu".
CZ-Ł: Zapomniałeś jeszcze wymienić morderców, gwałcicieli i Arabów, bo porwali Stasia i Nel.
 
Posty: 212
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:43

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Bullet » 27 wrz 2012, o 00:54

Marcinkult napisał(a):(...)ten sam rocznik co ja, 1998.(...)

Kurwa, jaki ja stary jestem... :(
2003-10-17/2004-05-02/2004|KULT:142|03/2018-11-04/2018-11-16
2004-01-15/2009-02-14/2009-| KNŻ:25 |15/2015-02-22/2015-02-26
2008-02-02/2008-04-19/2008|L DÓPA:11 |/2013-04-20/2014-05-11
2007-05-18/2007-|KAZIK & BULDOG/BULDOG:23 |-03/2014-03-30
 
Posty: 734
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 19:07
Lokalizacja: Bliżej/dalej nieokreślona

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Jedras » 1 paź 2012, o 07:25

Ale jest cholernie zimno:/
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Grzebień » 2 paź 2012, o 15:09

Żeszojapierdole, czasem żałuję, że nie płaci się za studia miliardów, jak w Ju Ez Ej. Może wtedy przynajmniej odrobinkę szacunku wykazywali by Ci wykładowcy, z koziej dupy trąbowcy.
Jak można powiedzieć komuś w czerwcu, że się zdało, ja heppi całe wakacje nie myślę o szkole, wracam, hello, nie zdał pan, wypierdalaj pan! NOSZ kurwa.
Avatar użytkownika
 
Posty: 14
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:56

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Bullet » 2 paź 2012, o 22:48

Grzebień napisał(a):Jak można powiedzieć komuś w czerwcu, że się zdało, ja heppi całe wakacje nie myślę o szkole, wracam, hello, nie zdał pan, wypierdalaj pan! NOSZ kurwa.

Rozumiem Twoje roztargnienie bo to faktycznie hujówka na maksa. Nie ma to jak zrobić tytuł profesorski i pierdolić wszystko. Zero jakiejś ogłady i szacunku dla drugiej osoby. No i oczywiście nie można wyciągnąć odpowiedzialności od takiej osoby, bo to "on jest ponad prawem". Dno :?

Grzebień napisał(a):Żeszojapierdole, czasem żałuję, że nie płaci się za studia miliardów, jak w Ju Ez Ej. Może wtedy przynajmniej odrobinkę szacunku wykazywali by Ci wykładowcy, z koziej dupy trąbowcy.

Jak to się nie płaci? A studia prywatne to co? Tam też wykładają niemal Ci sami wykładowcy i też to pierdolą. Więc jak widać nie ma to znaczenia... :P

Grzebieniu, trzymaj się i nie daj się! Tydzień temu dowiedziałem się, że wylądowałem na ostatnim semestrze więc "impossible is nothing" jak widać... :shock: :D

Aha, i brawa dla svorkii, który też zdał na drugi rok po mękach i bólach. Szacun! :mrgreen:

Pozdr.
2003-10-17/2004-05-02/2004|KULT:142|03/2018-11-04/2018-11-16
2004-01-15/2009-02-14/2009-| KNŻ:25 |15/2015-02-22/2015-02-26
2008-02-02/2008-04-19/2008|L DÓPA:11 |/2013-04-20/2014-05-11
2007-05-18/2007-|KAZIK & BULDOG/BULDOG:23 |-03/2014-03-30
 
Posty: 734
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 19:07
Lokalizacja: Bliżej/dalej nieokreślona

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Jen » 6 paź 2012, o 10:35

Nie radzę nikomu zmieniać adres e-mail na forum, bo skutkuje to deaktywacją konta. Byłam kilka dni bez forum :(
Nie zapominaj o ludziach,
że mają grypę, imieniny, małe kłopoty, nudne historyjki do opowiedzenia przez telefon. Nie zapominaj, chociaż oni też nie mają czasu. I mogą zapomnieć.
 
Posty: 75
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 13:15

Postprzez oksymoron » 7 paź 2012, o 00:22

Mogłem kupić więcej piwa :-(
Nature has a way sometimes of reminding Man of just how small he is. She occasionally throws up terrible offspring of our pride and carelessness, to remind us of how puny we really are in the face of a tornado, an earthquake, or Godzilla.
Avatar użytkownika
 
Posty: 297
Dołączył(a): 5 wrz 2012, o 18:25
Lokalizacja: chujowe miasto

Re:

Postprzez Jedras » 7 paź 2012, o 17:07

oksymoron napisał(a):Mogłem kupić więcej piwa :-(


Ile byś nie kupił to zawsze zabraknie;)
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Marcinkult » 8 paź 2012, o 15:20

A ja się dzisiaj rano dowiedziałem że są spotkania przed bierzmowaniem;/ I tak oto cały dzień stracony. Dopiero wróciłem ze szkoły, o 16;30 musze iść do kościeła , a zanim wrócę do domu będzie 20. Zajebiście to wszystko wychodzi :D
Avatar użytkownika
 
Posty: 46
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:36

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez kroy » 8 paź 2012, o 15:44

jak bylem w Twoim wieku to to olałem i sobie jakis czas temu "zaocznie" zrobiłem bierzmowanie, Tobie również polecam tę drogę :D
A ja widzę, że świat już prawie runął...
i co? i mam, kurwa, dobry humor
Avatar użytkownika
 
Posty: 352
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 14:25

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Marcinkult » 8 paź 2012, o 15:57

Zajebiście wychodzę za pół godziny. Jedyne czego jestem ciekaw to czy księciu będzie do mnie coś mówił, bo w kościele ostatnio byłem jakoś tak w 6 klasie (2 lata temu) na zakończeniu roku szkolnego. Do koscioła mam taki stosunek jak do polityków, to jest jedna wielka sekta, jedno z drugim jakoś współpracuje. Stosunek do nich mam wielce negatywny. Ale jak pomyślę że się pomęczę ten jakiś czas, zrobie to pieprzone bierzmowanie to będzie spokój :D
Avatar użytkownika
 
Posty: 46
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 17:36

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez Jedras » 8 paź 2012, o 16:16

Marcinkult napisał(a):Zajebiście wychodzę za pół godziny. Jedyne czego jestem ciekaw to czy księciu będzie do mnie coś mówił, bo w kościele ostatnio byłem jakoś tak w 6 klasie (2 lata temu) na zakończeniu roku szkolnego. Do koscioła mam taki stosunek jak do polityków, to jest jedna wielka sekta, jedno z drugim jakoś współpracuje. Stosunek do nich mam wielce negatywny. Ale jak pomyślę że się pomęczę ten jakiś czas, zrobie to pieprzone bierzmowanie to będzie spokój :D


Skoro masz taki stosunek do kościoła to olej bierzmowanie i tyle;) Przecież to nie jest obowiązkowe.
Avatar użytkownika
 
Posty: 1692
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 19:50
Lokalizacja:

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez redhead » 8 paź 2012, o 16:29

Marcinkult napisał(a):Ale jak pomyślę że się pomęczę ten jakiś czas, zrobie to pieprzone bierzmowanie to będzie spokój :D

hipokryzja w najczystszej formie
człeku zastanów się - po co tam idziesz?
albo albo
"Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę"
 
Posty: 315
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 11:39

Re: Worek na negatywną energię...

Postprzez gad » 8 paź 2012, o 16:38

Marcinkult napisał(a):w kościele ostatnio byłem jakoś tak w 6 klasie (2 lata temu) na zakończeniu roku szkolnego. Do koscioła mam taki stosunek jak do polityków, to jest jedna wielka sekta, jedno z drugim jakoś współpracuje. Stosunek do nich mam wielce negatywny.


Ech ci młodzi gniewni :D

Obrazek
Zawyły chamy:
- Bij gejów, mścij braci!
A tak wyje cham, gdy rozum traci.
 
Posty: 184
Dołączył(a): 4 wrz 2012, o 15:57
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do FORUM


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 204 gości